RODOS
Data dodania: 2014-07-16
wyślij wiadomość
Bardzo dawno mnie tu nie było, bo w sumie niewiele się działo.
Dopiero kilka dni temu udało się zrealizować jedną z ostatnich prac wokół domu.
Na schody wejściowe położony został granit płomieniowany ( 14 m). Na kolejny rok zaplanowałam zrobić cokół i taras.
Wokół domu też zaszły zmiany. Część działki przeznaczyłam pod trawę i zadrzewienie, pozostałą część zaanektowała moja mama i ukwieciła dom.
Pracy wokół domu jest bardzo dużo, jeszcze trzeba zasadzić 65 tuj, 40 choinek, kilka drzew ozdobnych, kilkadziesiąt tawuł i róż, malin, agrestu...
Jeśli jeszcze raz ktoś zapyta mnie czy byłam na RODOS, to teraz będę już wiedziała, co odpowiedzieć: mam prywatny Rodzinny Ogródek Działkowy Ogrodzony Siatką.
Pozdrawiam
Dopiero kilka dni temu udało się zrealizować jedną z ostatnich prac wokół domu.
Na schody wejściowe położony został granit płomieniowany ( 14 m). Na kolejny rok zaplanowałam zrobić cokół i taras.
Wokół domu też zaszły zmiany. Część działki przeznaczyłam pod trawę i zadrzewienie, pozostałą część zaanektowała moja mama i ukwieciła dom.
Pracy wokół domu jest bardzo dużo, jeszcze trzeba zasadzić 65 tuj, 40 choinek, kilka drzew ozdobnych, kilkadziesiąt tawuł i róż, malin, agrestu...
Jeśli jeszcze raz ktoś zapyta mnie czy byłam na RODOS, to teraz będę już wiedziała, co odpowiedzieć: mam prywatny Rodzinny Ogródek Działkowy Ogrodzony Siatką.
Pozdrawiam
. Również muszę myśleć o zmianie stołu i krzeseł, bo zwyczajnie przestały pasować do całości. Kurcze a jeszcze trzeba schody i cokół zrobić. ( "złoty stoliczku, proszę nakryj się...") 
i wymierzaniu odległości pomiędzy tujami. Pomagają mi w tym moje nieodłączne 
kule ortopedyczne. Jest przy tym sporo zabawy i śmiechu.
