WITAM
NIEWIELE ZMIENIŁO SIĘ W NASZYM DOMKU. NADAL BRAKUJE KILKU RZECZY. TZN LISTEW PRZYPODŁOGOWYCH, OŚWIETLENIA ZEWNĘTRZNEGO, ZABUDOWY W GARDEROBIE ORAZ KILKU WŁĄCZNIKÓW. IDZIE TO JAK PO GRUDZIE, ALE POCIESZAM SIĘ, ŻE WIOSNA NIEDŁUGO I NADROBIMY ZALEGŁOŚCI.
W CIĄGU OSTATNICH TYGODNI UDAŁO MI SIĘ ZAMELDOWAĆ W NOWYM DOMU II WYMIENIĆ NIEZBĘDNE DOKUMENTY ORAZ POINFORMOWAĆ O TYM FAKCIE URZĘDY I INNE INSTYTUCJE.
CO PRAWDA ZIMA NIE SKOŃCZYŁA SIĘ JESZCZE , ALE MOGĘ JUŻ NAPISAĆ, ŻE NIE STRASZNE SĄ NAM MROZY! PRZY -21 STOPNIACH CELCJUSZA W DOMU MIAŁAM 24 STOPNIE!.
PODŁOGÓWKA CAŁY CZAS USTAWIONA JEST NA 29 STOPNIE, NA PIECU TEMP. ZADANA: 57 STOPNI NATOMIAST NA ZAWORZE 4DROGOWYM WSKAŹNIK USTAWIONY BYŁ ( PRZY -20) NA 7. W ZWIĄZKU Z TYM GRZEJNIKI NIE DZIAŁAŁY NA FULL.
BAŁAM SIĘ, ŻE BĘDĘ TRACIŁA DUŻO CIEPŁA PRZEZ DUŻE OKNA, ALE BYŁO I JEST OK!
SWEGO CZASU USŁYSZAŁAM WIELE UWAG NA TEMAT KONIECZNOŚCI DOCIEPLENIA STYROPIANEM NA ZEWNĄTRZ DOMU. JESTEM ZADOWOLONA, ŻE TEGO NIE ZROBIŁAM. DOM ODDYCHA, W DOMU NIE MAM MOKRYCH ŚCIAN I CIEMNYCH KĄTÓW.
JESTEM POD WRAŻENIEM YTONGA.
JAK SOBIE PRZYPOMNĘ, ZIMNO, KTÓRE CIĄGNNĘŁO OD ŚCIAN W STARYM MIESZKANIU Z 1972 R. TO "SIOK"
TERAZ SKUPILIŚMY SIĘ NA ROZLICZENIU PODATKOWYM. CZEKAM JESZCZE NA PIT. POTEM KOLEJNE ZAKUPKI. (MAM NADZIEJĘ)
A TERAZ Z INNEJ BECZKI TO ZDJĘCIE BARDZO MNIE ROZBAWIŁO, MAM NADZIEJĘ, ŻE I WAM SIĘ SPODOBA.
A JEŚLI KTOŚ MIAŁBY OCHOTĘ OBEJRZEĆ WIEĆEJ FOTEK Z NASZYMI "MISIACZKAMI" TO ZAPRASZAM NA http://nasygnale.pl/gid,15299514,img,15299574,page,8,title,Policjanci-przylapani-na,galeria.html